Przyznaję się otwarcie ,ze jedzenie nawet 3-4 posiłków mi nie wychodzi.
Nie mam czasu, nie mam chęci, boje się ,ze to za dużo.
Mam wagę, nareszcie.
45kg sprawiło ,że mam jeszcze większą motywację.
Staram się odżywiać zdrowo w limicie 1000kcal.
Kupiłam buty do biegania.
Pierwszy bieg za mną.
6km...sama byłam w szoku ,że dałam radę.
Zakwasy miałam potem przez 3 dni ale nie żałuję.
Dzisiaj idę biegać sama, bo on wyjechał na 3 dni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz