czwartek, 6 grudnia 2012

raz dwa trzy

- 10st. C
nawet bluźnić mi się nie chce...
Dobrze, że nie muszę wychodzić dziś z domu.

Nie mam siły.
Wczoraj odniosłam wrażenie ,że im dłużej ćwiczę, a regularnie robię to już prawie 2 lata, tym mam mniej siły.
Ale nie ma co się nad sobą użalać!
Nad figurą trzeba pracować, nic w życiu nie przychodzi łatwo.

Pół litra kawy  z mlekiem za mną.
Teraz pora na leki, potem magiczna tabletka i ćwiczenia.

2 komentarze:

  1. Masz 100% racji. Nad figurą trzeba pracować. Muszę w końcu ruszyć tyłek...

    OdpowiedzUsuń
  2. regularne ćwiczenia od 2 lat? Podziwiam, i popieram! : * Trzymaj tak talej, kwestia wrażenia braku sił jest chwilowa, za moment będzie lepiej!
    Ja muszę popracować nad systematycznością bo póki co kiepsko..

    OdpowiedzUsuń