czwartek, 28 lutego 2013

Bóg dał mi cho­robę, by przy­pom­nieć mi, że nie jes­tem nu­merem je­den.

Siadam psychicznie, totalnie.
Nie mam siły fizycznej ani psychicznej.
Nie mam siły walczyć o normalność, nie mam siły walczyć o chudość.
To śmieszne ale łatwiej jest walczyć z 'całym światem' niż z samym sobą.
Mam dość! Znów i po raz kolejny.
Szkoda tylko ,że nic to nie da.
Teraz mam dosyć a jutro zrobię głodówkę, to żałosne.

Okropnie boli mnie głowa.
Głowa, gardło, wszystko.
Znowu jakaś choroba mi się przyplątała.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz