czwartek, 25 kwietnia 2013

W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca.

Jest dobrze.
Z dietą jest dobrze.
W domu nie ma mnie całymi dniami więc omijają mnie pytania czy będę jadła.
Wracam do domu i idę prosto do łóżka.
Praca sprzyja diecie. Niestety jestem tak przemęczona ,że czasami żyję jakby obok. Robię wszystko jak robot, automatycznie. Nie wiem jak długo tak wytrzymam. 
Potrzebuję spokoju.
Odpoczynku.
I nie w domu, bo tutaj ciągle ktoś czegoś chce.

- 1 cm  w udzie.

5 komentarzy:

  1. Widzę, że też dużo pracujesz. Ja mam podobny tryb życia. Dużo pracy, mało czasu.

    Dobrze, że w domu nikt się Ciebie nie czepia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. długo chorujesz, prawda? nie myślałaś o tym, żeby w końcu spróbować się leczyć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Leczyłam się już i jak widać bez większych skutków. Teraz też czasem o tym myślę ale chyba nie umiem podjąć jednoznacznej 'męskiej' decyzji.

      Usuń
    2. Myślę, że musisz sobie dać prawo o siebie zawalczyć, zasługujesz na to. Zasługujesz na szczęście i piękne życie.

      Usuń
  3. Jeśli szukasz pomocy, ponieważ zauważyłaś u siebie problem zaburzeń odżywiania, to zapraszam cię na naszą stronę . Znajdziesz tam również bezpośredni kontak do nas. Możesz napisać ze swoim problemem. Pamiętaj również, że zaburzenia odżywiania, są przede wszystkim problemem psychicznym. Można mieć problem, nawet jeśli ma się wagę prawidłową.
    Wiele z dziewczyn z pro ana, nie ma gdzie się zwrócić, kiedy już decyduję się zawalczyć z chorobą. Ta strona ma być miejscem dla nich. Zapraszam.

    nowa-szansa.blogspot.com
    Przepraszam za spam, jednak zależy mi, żeby strona pomogła jak największej ilości osób.

    OdpowiedzUsuń