poniedziałek, 10 sierpnia 2015

czas i tak upłynie.

Wakacje, wakacje i po wakacjach.
Tyle diety żeby wyglądać dobrze w kostiumie a tydzień zleciał nie wiadomo kiedy.
Po powrocie waga waha się między 41,9-42,4 kg
Trudno mi biegać w taką pogodę- wybrałam się od powrotu raz.
Napiszę coś więcej jak będę miała chwilę wolnego, mam dużo zaległości w pracy.

3 komentarze:

  1. Tej wagi to nawet nie wiesz jak zazdroszczę . Trzymaj się i czekam na dłuższą notkę ;) . Całuję Gabriella :*

    OdpowiedzUsuń
  2. po prostu zawsze myślałam, że jesteś młodsza. nie wiem czemu.

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam Twojego bloga. ANA

    OdpowiedzUsuń