Czytam blogi i widzę ,że większość z Was ma problemy z ćwiczeniami. Dieta dietą ale niestety żeby schudnąć potrzebne są oba te składniki- DIETA + RUCH.
Nie oszukujmy się ale samą dietą wiele nie zdziałamy. Dlaczego?
Otóż...nasz organizm jest bardzo leniwy wbrew pozorom i gdy jesteśmy na diecie sięga on nie tylko po zapasy energii zgromadzone w tkance tłuszczowej lecz także po wodę, glikogen,
a nawet część tkanki mięśniowej a tego to przecież nie chcemy. Ciało
musi zaadoptować się do nowych warunków. Jeśli ograniczamy spożycie
substancji odżywczych, organizm, celem odzyskania równowagi, będzie
spalać tkankę mięśniową. Uruchomione zastaną mechanizmy obronne,
niezbędne do przeżycia. Jednym z nich jest właśnie wykorzystanie tkanki
mięśniowej jako źródła energii przy braku wystarczającej ilości kalorii
lub intensywnym i długotrwałym wysiłku fizycznym.
Żeby nie tracić mięśni trzeba...ćwiczyć!
Dzięki ćwiczeniom utrzymujemy w dobrym stanie nasze mięśnie, budujemy nowe dzięki czemu nasz metabolizm przyśpiesza.
Teraz do sedna...jak zacząć ćwiczyć?
Nie napiszę Wam tutaj cudownej rady....pierwszy raz trzeba się po prostu ZMUSIĆ!
Tak, tak...zmusić. Wiem ,że nie jest łatwo, wiem ,że się nie chce, że jest tyle ciekawszych rzeczy do zrobienia i tyle wymówek ;) Znam to doskonale, też kiedyś nie ćwiczyłam a byłam tylko na diecie. Efekt? Chude ciało z obwisłą skórą- zero jędrności. Wyglądałam jak balon, z którego uszło powietrze. Tego chcecie? Chyba nie.
Żeby się nie zniechęcić wybierzcie na pierwszy raz jakiś krótki filmik. Na yt jest wiele fajnych kanałów z ćwiczeniami. Zacznijcie od 15min treningu a zobaczycie jak cudownie będziecie się czuć potem :)
Wysiłek fizyczny wywołuje przypływ endorfin jak po zjedzeniu czekolady, a czy nie lepiej naszemu ciału zrobi 15min ćwiczeń niż czekolada?
Z czasem wybierajcie dłuższe filmiki lub róbcie kilka :) Najlepiej na początek róbcie ok 20min ćwiczeń cardio (spalających tłuszcz) a potem budujące i modelujące sylwetkę.
Po ćwiczeniach koniecznie zjedzcie coś białkowego- twaróg, serek wiejski, kefir, jogurt naturalny, gotowane jajko. Nigdy nie sięgajcie w nagrodę po słodycze czy owoce!
I najważniejsze.... Nie myślcie ćwiczyłam to teraz mogę sobie pozwolić na ciastko lub czekoladę! O nie! Tak to nie działa! Niestety dieta to zero cukru (są czekolady bez cukru np. Wawel)!
ĆWICZĘ nie równa się MOGĘ ZJEŚĆ COŚ ZAKAZANEGO!
Ja już trening zrobiłam:
Turbo spalanie
Seksowne pośladki
Intensywny trening brzucha
Intensywny trening całego ciała
Powodzenia!
zacząć jeszcze nie tak źle, ale jak potem wytrwać ;D
OdpowiedzUsuńJa w sumie zaczęłam teraz ćwiczyć dzięki Tobie, bo napisałaś mi, że mam tyle czasu, a nie ćwiczę, no i prawda, więc zaczęłam i bardzo dobrze.
OdpowiedzUsuńJejku jakie ćwiczenia, nooo nieźle, może kiedyś też dam radę to robić.
Trzymaj się!
Dobra notka, racja. Na początek nawet 5 minut jest dobre, o ile jest regularne. :)
OdpowiedzUsuń