środa, 28 czerwca 2017

Jesteśmy!

Powoli wracam.
Tzn. chcę wrócić do regularnego pisania ale zobaczymy na ile czas mi na to pozwoli.
Urodziłam.
2,9 kg, 55cm, 10/10
Urodziłam naturalnie, poród trwał 7h.
Teraz chcę jak najszybciej wrócić do formy i zacząć ćwiczyć.
W ciąży przytyłam ok 11 kg.
Na koniec ważyłam 57,2kg po 2 tygodniach ważę obecnie 48kg.
Do tej pory karmiłam piersią ale się przeziębiłam i od dziś odstawiam małą od cycka.
Dzięki temu będę mogła bez obaw wrócić do diety.

Postaram się pisać jak najczęściej!
Powodzenia w robieniu formy na lato!

5 komentarzy:

  1. Och, wróciłaś, świetnie! ^^
    Jak dobrze, że Zosia urodziła się taka zdrowiutka, a jaka duża. 😊 Mam nadzieję, że daje ci się w miarę wyspać, She. Nie dużo pewnie, no nie wymagajmy niemożliwego, ale choć to parę godzin. 😂
    Po ciąży zrzuciłaś prawie wszystko co przytyłaś, nieźle! Masz dobrze, że nie musisz już dużo gubić. :) Powodzenia w trzymaniu się twoich ustaleń.
    I dziękuję za link do FitnessBlender'a. Lubię z nimi ćwiczyć, kiedyś mi już przypadli do gustu, ale wylecieli mi trochę z głowy. Trzymaj się chudo!

    OdpowiedzUsuń
  2. OOo nie było mnie z rok, a tutaj takie rzeczy :D Gratulacje i dużo zdrowia dla Was!! :):):) Ja niestety mam problemy z tarczycą i tylko kg w górę- już 8 (58):| Na szczęście już wszystko w normie i w dwa dni zeszło pół kg, także od teraz ostro lecę- chociaż do 52-w tej sytuacji to marzenie ;) :) gorące pozdrowienia! Będę zaglądać często :) Ania.

    OdpowiedzUsuń
  3. też jestem w ciąży, trochę przerażona. 20 tydzień. Na początku miałam napady głodu takie że szook teraz trochę to ustabilizowałam. mam problem z głodem nigdy nie wiem kiedy jest ten prawdziwy. Mój mężczyzna bardzo mnie wspiera mówi że jestem piękna itd. ale to nie zmienia faktu że jest trudno. jak sobie z tym radziłaś?

    OdpowiedzUsuń