Wczorajszy dzień wyszedł bardzo dobrze pod względem biegania. Mimo ,że bardzo średnio chciało mi się iść, to zrobiłam 14,5km a średnie tempo to 5:04min/km. Spalone 630 kcal.
Jedzeniowo też okej, choć mogłam zjeść więcej białka. Jednak jak wróciłam do domu, coś zjadłam, wykąpałam się i odcięło mnie ok 19. Dziecko obudziło mnie po 22 i poszłyśmy dalej spać.
Bilans:
- Zjedzone 1370kcal
- Spalone 630
Dzisiaj od rana trochę sprzątam, zjem śniadanie i biorę się za rozciąganie. Nie lubię tego ale muszę.
Po południu idę do sąsiadki na grilla z okazji jej urodzin.
Udanej niedzieli!
Udanej niedzieli She!
OdpowiedzUsuń