niedziela, 6 stycznia 2013

czasami.

Czasami mam taki dziwny nastrój.
Dziwny- nijaki.
Ani nie jestem smutna, ani wesoła.
Niby mi się coś chce ale i mi się nie chce.
W jednej chwili czuję wielką motywację do diety a zaraz myślę ,że najchętniej rzuciłabym to wszystko w pizdu.
Dzisiaj jest ten dzień.
Niedziela.
Znienawidzona, nudna niedziela.
Znów myślę o przyszłości i znów się boję.
Udaję twardą choć w środku czuję się niepewnie, jakbym była z waty.
Łapię się ,że myślę o nim.
Tęsknię?
Nie, nie nazwałabym tego tęsknotą.
Nie wiem jak to nazwać, zawsze miałam problemy z wyrażaniem uczuć.
Czasami myślę ,że może dałoby się stworzyć z nas związek.
Ale on jest starszy.
8 lat. To zarazem aż tyle i tylko tyle.
Nie, nie.
Muszę znaleźć kogoś młodszego i kogoś kogo będę naprawdę chcieć.
Póki co jednak chcę być chuda.
To aż tyle i tylko tyle.
Spójrz jak gładko można przejść z jednego tematu na drugi.
Chciałabym żeby ten rok był wyjątkowy.

5 komentarzy:

  1. Chcesz być chuda i to jest wykonalne. Ile Ci jeszcze brakuje do Twojego celu/ideału? I czy bardziej Ci zależy na wadze czy na wymiarach?

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli chciałabyś by to On był tym, który będzie znał Twoje najskrytsze sekrety i marzenia nie patrz na wiek, On jest tylko licznikiem, nie pokazuje tego jacy jesteśmy, nie powinien dzielić osoby tylko dlatego, że pomiędzy nimi jest wielka różnica, więc się zastanów. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A kto by nie chciał? Jednak mi się wydaję 2013 jakiś pechowy przez ta 13 :(

    OdpowiedzUsuń
  4. 8 lat to dla Ciebie duża różnica wieku? Mi się podobają tylko faceci starsi o 20 lat albo więcej :)

    Też bym chciała, żeby ten rok był wyjątkowy, ale już wiem, że nie będzie, bo zaczyna się dla mnie fatalnie. Mam nadzieję, że dla Ciebie będzie lepszy!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie myśl o przyszłości. Żyj tu i teraz!
    A ten nastrój... wiem coś o tym.

    OdpowiedzUsuń