Wychodzi różnie, raz lepiej ,raz gorzej.
Ale od 2 tygodni nie ćwiczyłam, może z raz biegałam.
Waga waha się między 41 a 42,5 kg.
Źle się czuję gdy jem, bardzo.
Po każdym posiłku patrzę w lustro i mam wrażenie ,że przytyłam.
A wyjazd już za tydzień...
Jak ja się pokażę w kostiumie?!
Idę pobiegać.
Muszę to zakończyć.
Bo on chce coraz więcej a ja paradoksalnie coraz mniej.
Mam to samo, zjem i patrze w lustro i widze grubszą niż przed zjedzeniem..
OdpowiedzUsuńAle nie mam się co porównywać..
właśnie mnie uderzyło, że jesteśmy w tym samym wieku.
OdpowiedzUsuń